Poznajmy się

Każdą firmę tworzą ludzie, i to w ludziach tkwi potencjał nawet największej korporacji. Za siłę marki Profolio odpowiedzialny jestem Ja - Wojciech Daszczyk.


Kim jestem?

Zawodowo programistą samoukiem, absolwentem Politechniki Śląskiej na wydziale Mechanicznym Technologicznym.

Zadajesz Sobie pewnie teraz pytanie czego absolwent uczelni o profilu mechanicznym "szuka" w branży IT?

Odpowiedź tkwi w tajemniczo brzmiącej nazwie studiowanej specjalizacji - "Projektowanie Mechatroniczne". Mechatronika, to synergia wielu dziedzin nauki w tym mechaniki, elektroniki, informatyki oraz automatyki. I to właśnie ona wyznacza granice moich głównych zainteresowań. Zainteresowań, które z zawzięciem rozwijałem od wczesnych lat młodzieńczych.

Prywatnie jestem zapalonym majsterkowiczem, elektronikiem hobbystą, amatorem fortografii, czasem rowerzystą. O własnym sukcesie decyduję sam dlatego też część czasu wolnego poświęcam na rozwój swoich umiejętności.

Do wszystkich podejmowanych przez siebie projektów podchodzę z należytą starannością, by produkt końcowy był jak najlepszy, a zamierzony efekt dał mi satysfakcję dobrze wykonanej pracy.


Doświadczenie Zawodowe

W branży IT zaistniałem w 2001 roku jako freelancer, wykonując zlecenia dla lokalnych przedsiębiorców. Niektóre z nich funkcjonują po dziś dzień. Moja skrupulatność podczas realizacji projektów została zauważona i w 2005 roku zaproponowano mi pracę w firmie, w której obowiązki programisty wykonywałem blisko 8 lat. W 2013 roku przyszedł czas na zmiany. To wtedy zacząłem działać pod marką PROFOLIO. Wtedy też rozpoczęła się moja współpraca z OS3 Multimedia - jedną z czołowych agencji kreatywnych w Polsce. W jej szeregach odpowiedzialny byłem za obsługę takich marek jak Barlinek, Tarczyński, PKO czy Mitsubishi.


Największe wyzwanie

Największym zawodowym wyzwaniem bez wątpienia był dla mnie serwis fotosik.pl, w którego rozwój zaangażowany byłem przez wiele lat.
Gdy serwis fotosik.pl wciągał na maszt banderę nowej firmy, na swoim pokładzie posiadał blisko 600.000 pasażerów i gromadził ponad 60 milionów zdjęć. Oczywistym jest, że tak olbrzymi ruch społeczności wymaga od programisty rozwiązań szytych na miarę, a przede wszystkim rozwiązań lekkich i wydajnych.


Back to top